09 grudnia 2013

Pastelowa bransoleta sutasz

To jedno z największych wyzwań: pastele. Nie ubieram się w te kolory, nie maluję, nie otaczam. Po prostu nie przepadam, może dla tego, że wyglądam w nich koszmarnie, chociaż wiele kobiet wygląda w pastelach prześlicznie. Bransoleta jest na rdzeniu aluminiowym, obciągnięta filcem i ozdobiona sutaszem i koralikami. Miało być delikatnie i kobieco. To jest moja wizja :)




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuję za komentarze, Twoja opinia jest dla mnie bardzo ważna.