Dołączam się też do linkowego party u Diany:
09 stycznia 2016
Gotycka kolia z łańcuszkami "Czarne róże"
Dzisiaj chciałam Wam pokazać wynik moich eksperymentów. Jest to urocza kolia z czarnych kaboszonów z różami, które zostały oplecione sznurkiem sutasz i połączone czarnymi łańcuszkami. Do tego kilka koralików w kształcie kropli i już moja szyja gotowa była na zrobienie zdjęcia. Specjalnie wyszukałam bluzkę z dużym dekoltem i oto proszę: możecie zobaczyć jak układa się biżuteria.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Wow! Przepiękna, mroczna i tajemnicza! Robi wrażenie :-) Świetnie ją zrobiłaś, na dekolcie układa się idealnie! Eksperyment jest zdecydowanie udany, możesz go kontynuować :-)
OdpowiedzUsuńDzieki, długo zmieniałam długość łańcuszków, sprawdzałam jak się układają, jak wyglądają krople. To jest tak, jak coś się robi pierwszy raz. Teraz już wiem :)
UsuńŚwietna kolia, jak ja lubię takie klimaty :)
OdpowiedzUsuńDzięki, obie lubimy :)
UsuńJaka mroczna ta kolia :D ale piękna, też mam taką czarną kolię, ale z koralików:)
OdpowiedzUsuńTwoja wygląda imponująco!
Dziękuję:) lubię takie formy i podejrzewam, że Twoja z koralików jest przepiękna.
UsuńNiesamowita jest ta kolia. Mroczna i elegancka.
OdpowiedzUsuńDziękuję, o taki efekt mi chodziło :)
UsuńPiękna, gotycka... takich łańcuszków jeszcze nie widziałam nigdzie na blogach. Wyglądaja naprawdę świetnie :) nie wiem, czemu, skojarzyły mi się z rodziną Addamsów ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Dziękuję, zwłaszcza za skojarzenie :)
UsuńOdpowiednie ułożona kolia to wielka sztuka. Ty osiągnęłaś ideał. Całość fascynująca.
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Pierwszy raz robiłam kolię z łańcuszków.
Usuń