To, że uwielbiam styl gotycki, to pewnie wiecie. Ale chciałam Wam przedstawić inne moje ulubione kolory. Uwielbiam makijaż, a moim ulubionym kolorem, oprócz czarnego jest cielisty. Cielisty manicure, cienie do powiek, pomadka - koniecznie kosmetyki matowe i trochę ciemniejsze, z dodatkiem brązu, różowego lub żółci, delikatnie popielaty - to kolory używane w moim codziennym makijażu. Bardzo chcę go przenieść na sutasz, ale to nie jest takie proste. Od wielu tygodni wyszukiwałam odpowiednich półproduktów i w końcu chcę Wam przedstawić moją nową kolekcję cielistego sutaszu, a prezentowane kolczyki to jej pierwszy element. Będą inne kolczyki, jaśniejsze, ciemniejsze, naszyjnik, wisior i broszka.
Dlaczego cielisty? Bo dobrze wygląda do czerni :)
Dlaczego cielisty? Bo dobrze wygląda do czerni :)
Cudne kolczyki! :) Takie cieliste kolory mają też to do siebie, że zawsze są takie delikatne i eleganckie jednocześnie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Cielisty, choć ma mnóstwo odcieni, jest bardzo uniwersalny :)
UsuńPiękne!Bardzo eleganckie:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńJa też bardzo lubię ten odcień, jest z jednej strony uniwersalny, a z drugiej bardzo elegancji i stonowany. W sutaszowych kolczyka prezentuje się wspaniale :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Delikatny połysk sznurków bardzo ładnie podkreśla ich cielistość :)
UsuńŚwietne kolczyki, uniwersalny kolorek,a precyzja wykonania doskonała. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam :)
UsuńPiękne kolczyki, świetny wzór! Bardzo mi się podoba Twoja nowa koncepcja :-) A nude pasuje nie tylko do czerni, chociaż ona akurat bardzo ładnie go podkreśla, na zasadzie ostrego kontrastu. Półprodukty, które zgromadziłaś, zapowiadają bardzo ciekawą kolekcję :-) Nude generalnie podoba mi się tylko w dodatkach, bo niestety kolor jako taki zdecydowanie mnie nie upiększa ;-)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Masz sporo racji, cielisty jest świetny jako dodatek. Tez nie wyobrażam sobie całej w takim kolorze, no chyba że to jasny popielaty.
UsuńPiękne kolczyki, ale mój typ urody domaga się zdecydowanych kolorów.
OdpowiedzUsuńtak już mam:-)Ale dl subtelnych, wyciszonych kobiet będą wspaniałe!
Rozumiem zamiłowanie do nasyconych kolorów :) Ale do cielistego mam wielką słabość, to jedyny mój ulubiony kolor z jasnych.
UsuńPiękne , subtelne, takie po prostu śliczne
OdpowiedzUsuńdziękuję.
UsuńBardzo fajnie udało Ci się dobrać materiały, tym bardziej, że moim zdaniem łatwiej dobierać elementy na zasadzie kontrastu niż jednej gamy kolorystycznej
OdpowiedzUsuńDziękuję. To prawda: ciężko dobrać podobny kolor, a cielisty ma wiele odcieni. Trochę trwały poszukiwania odpowiednich półproduktów.
UsuńChoć i ja kocham czerń, to jestem też miłośniczką wszelkich pudrowych odcieni różu i kolorów typu nude. Kolczyki są piękne. Takie delikatne i kobiece :) Czekam na ciąg dalszy ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Musiałam dla zdrowia twórczego zmienić trochę repertuar :)
UsuńTeż lubię odcień nude, chociaż w makijażu stawiam przede wszystkim na kolor na ustach ;) Piękne kolczyki, strasznie podoba mi się ich kształt :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. To kształt, którego wcześniej używałam bez okręgu wokół dolnej części. Kocham pomadki nude ciemne i czerwień :)
UsuńBardzo mi się podoba ten kolor :) nie wiedziałam, że jest tyle jego odcieni :D kolczyki wyszły bardzo eleganckie, ja je widzę jako dodatek np. do czarnej sukienki i cielistych szpilek :)
OdpowiedzUsuńDobry pomysł! Dobrze robi się zdjęcia cielistego na czarnym tle, coś w tym jest :)
UsuńDelikatne pastelowe odcienie są pełne uroku, kolory dopasowałaś rewelacyjnie
OdpowiedzUsuńDziękuję, starałam się nie odbiegać od cielistego wzorca :)
UsuńKolczyki piękne. ..poszukuję kompletu z naszyjniki em w takim odcieniu do slubu cywilnego. ..
OdpowiedzUsuńKolczyki piękne. ..poszukuję kompletu z naszyjniki em w takim odcieniu do slubu cywilnego. ..
OdpowiedzUsuń