Pierwsza para kolczyków powstawała najdłużej. W środku znajdują się czarne rivoli, czarne i białe koraliki, czarny i biały sutasz (na uwagę zasługuje falbanka) oraz kokardka z tasiemki w kropki.
Druga para to akrylowe kaboszony oplecione czarnym sznurkiem sutasz ze wszytymi koralikami. Dodatkową ozdobą są kokardy w kratkę.
Trzecia para powstała spontanicznie. Bead stud opleciony białym sutaszem miał być drugim członem kolczyków numer 2, ale nie pasowały, więc dołożyłam kupione na wyprzedaży części z kolczyków w kształcie motyli.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Bardzo dziękuję za komentarze, Twoja opinia jest dla mnie bardzo ważna.