09 lipca 2015

Sutasz - przegląd literatury

Praktycznie pierwszy raz piszę na ten temat, ale mam potrzebę podzielenia się swoją opinią i jestem ciekawa Waszej. Dzisiaj postanowiłam pokazać część zbiorów literatury o sutaszu, tworzeniu biżuterii oraz rękodziele wraz z moją opinią na ich temat. Może zachęcę kogoś do książki lub czasopisma albo dzięki mnie nie popełni błędu ;) Uprzedzam, że to mój subiektywy przegląd.  Może Wy znacie jakieś ciekawe pozycje wydawnicze o sutaszu albo tworzeniu biżuterii?

1. Aidiete Rima, Sutazo Fantazijos, 2012.




Książkę kupiła mi siostra. Długo czekałam na listonoszkę, ale pewnego dnia dotarła! Wygląda wspaniale: twarda okładka, 136 stron na grubym, kredowym papierze. Nic to, że po litewsku! A w środku... rozczarowanie. Może zacznę od plusów: wyraźnie widać jak krok po kroku wykonać biżuterię sutasz (ledwie kilka wzorów). Zdjęcia też są ładne, ale wzory i techniki nie wnoszą nic nowego. Mało jest prac autorki i widać, że nie ma doświadczenia w tworzeniu sutaszu, natomiast jest mnóstwo zdjęć prac innych sutaszystek, łącznie z opisaniem ich działalności jak: Agnieszka Niewiadomska, Jevgenija Nabatova, Julija Golicyna, Joanna Bestyjeczka (tak została podpisana), Anna Lipowska (Lianna), Alma Varnaviceiene, Linda i oczywiście Dori Csengeri. Przeglądając książkę widzę tylko mnóstwo zdjęć z podpisami tychże artystek. Uważam, że jest album zdjęć z pracami tych kilku osób, a nie książka dla pragnących nauczyć się szyć sutasz.i dlatego ta książka mocno mnie rozczarowała.


2. Tyro- Niezgoda Alina, Biżuteria soutache, e-skrypt, dostępny TUTAJ.

Ten skrypt mogę polecić z czystym sumieniem. Autorka jest naprawdę wyjątkowym twórcą biżuterii sutasz, znana jako Tender December. Jej wiedzę i doświadczenie widać w publikacji. Postanowiłam kupić wersję cyfrową. Nie zawiodłam się - ten skrypt jest wspaniały i uwielbiam go! Jest to 40 stron samych ważnych i ciekawych rzeczy, zarówno dla początkujących, jak i dla tych, którzy już coś na ten temat wiedzą. Możecie się dowiedzieć co to jest sutasz, jakie są potrzebne narzędzia, jest kilka wzorów biżuterii, opisanych w skali stopnia trudności i czasochłonności. Mnie najbardziej podoba się fragment o zasadach projektowania i przegląd podstawowych dwunastu wzorów. W skrypcie są zdjęcia, ale wszystko, co najważniejsze, zostało przedstawione na bardzo czytelnych ilustracjach. Jest to moja ulubiona pozycja książkowa o sutaszu, polecam!


3. Sweet-McNamara Amee K, Soutache&Bead Embroidery, 2014.




Oto moja najnowsza książka o niespełna 100 stronach, tym razem autorka jest ze Stanów Zjednoczonych. Przeglądając po raz pierwszy nie byłam zadowolona z zakupu: co za dziwne kształty? a kolory?. Takie inne od tego, co widzę na polskich czy rosyjskich blogach. Ale im bardziej wgryzałam się w treść, tym więcej dostrzegłam bardzo interesujących szczegółów. Książka jest pełna bardzo oryginalnych technik i rozwiązań, ma bardzo dobry układ treści, jest rozszerzona o elementy koralikowania. Zdjęcia bardzo czytelne, nawet nie muszę się męczyć z tłumaczeniem ;) Mam ją już tydzień i jestem zachwycona, ciągle znajduję coś nowego. Bardzo mnie zainspirowała i polecam.

4. Making Jewellery. Fashion Focus.

Ten magazyn kupiłam w Wielkiej Brytanii rok temu. Przyświecał mi cel poznania gustu Angielek i ich podejścia do tworzenia biżuterii. Zachęcił mnie dopisek na okładce "the UK's best jewellery magazine". Jest tu kilka ciekawych rzeczy, zwłaszcza perły w stylu "Downton Abbey". Co do sutaszu... zerknijcie na zdjęcia.




Beading Polska to z wielu względów mój ulubiony magazyn o tematyce rękodzielniczej. Mam chyba wszystkie numery w formie papierowej albo elektronicznej. Szczególnie polecam numer poświęcony w większości sutaszowi (nr 5 (9)/2014). Zawsze znajdę tam coś dla siebie, widzę, że magazyn się rozwija i są coraz ciekawsze projekty! 






Letnie kolczyki

Dzisiaj chciałabym przedstawić dwie pary kolczyków.
Pierwsze inspirowane są piaskiem i morzem, z perłą Swarovski. Drugie są z kryształkiem Rivoli Emerald Glacier Blue, oplecione zielonym i niebieskim sznurkiem sutasz, z łańcuszkami w tych kolorach i we wzorze z poprzednich postów, ale trochę skróconym :)


05 lipca 2015

Błyszczące kolczyki

Pomimo upałów udało mi się stworzyć dwie pary kolczyków sutaszowych. W sumie trochę mało typowe, bo niezmiernie rzadko używam kryształków w kształcie łez, ale tym razem jest ich całe zatrzęsienie!
Pierwsze kolczyki są wykonane z miedzianego sznurka sutasz. Wybrałam elementy w kolorze miętowym jako dopełnienie miedzi. Wyszły takie trochę szalone :).



Drugie kolczyki są czarne ze złotymi dodatkami i kryształkami w kolorze szampana. Specjalnie zrobiłam też zdjęcia w słońcu. Bardzo dziękuję Milenie za kilka rad dotyczących robienia zdjęć. Długa droga przede mną, ale przynajmniej wiem w jakim kierunku :)