Lubię robić proste kształty, ale czasem przypominam sobie własne "archiwalne" wzory. Prezentowane kolczyki to połączenie dwóch kształtów: korpus z kolczyków "Mroczna galaktyka" i wykończenie falbanką z tych. Górny element to szklany koralik w kształcie piramidki, u dołu perła Swarovski. Obie pary są wykonane z czarnego sznurka sutasz, jeden ma zieloną drobną, a drugi grubszą falbankę, która przypomina płatki kwiatów. W oryginale jest pojedyncza nitka, a tutaj podwójna i poczwórna, bo jestem leniwa :)
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą czarne kolczyki. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą czarne kolczyki. Pokaż wszystkie posty
12 października 2015
10 października 2015
Kolczyki "Mroczna róża" i kolczyki vintage z kwiatami i frędzlami
Prezentowane kolczyki są wykonane ze szklanych czarnych kaboszonów, czarnych i czerwonobordowych sznurków oraz różnych koralików. A że róże mają kolce, te tutaj też je mają :)
Z kolei te kwiatowe kaboszony to mam ponad trzy lata. Może dlatego, że rzadko robię coś brązowego, a na siebie nie ubieram nigdy niczego w tym kolorze. W końcu postanowiłam obszyć kaboszony brązowymi sznurkami sutasz, dodać niebieskie koraliki jako akcent do niebieskich kwiatów i niebiesko-brązowe frędzle.
06 października 2015
Kilka par kolczyków
Ostatnio sprawy zawodowe zajmują mi naprawdę mnóstwo czasu, ale zawsze zdołam coś uszyć :)
1. Kolczyki "Ciemna strona księżyca"
Nie wiedziałam nigdy dlaczego zbieram różnych rozmiarów i kolorów koraliki w kształcie gwiazdek. Obiecywałam sobie, że kiedyś ich użyję, ale nie do tej pory jakoś się nie składało. Tydzień temu kupiłem te słodkie koraliki - pastylki z ciemnej masy perłowej i pomyślałam, że są jak księżyce w pełni. A jak księżyc to i gwiazdy, chociaż przy świecącym księżycu nie bardzo je widać.
2. Kolczyki "Migoczące truskawki"
Ich nazwa to taki żarcik. Użyłam akrylowych kaboszonów w kształcie łez, ale po obszyciu ich sutaszem przybrały kształt truskawek. Ich powierzchnia też przywodzi na myśl te owoce :) Co dziwne, kaboszon leżał u mnie ledwie kilka dni!
3. Gotyckie kolczyki z adamaszkowym wzorem.
Uwielbiam gotyckie kolczyki. Kiedy zobaczyłam te urocze kaboszony z adamaszkowym wzorem, nie miałam wątpliwości, by ozdobić je czarnym sutaszem i czarnymi kolczykami. Co nietypowe dla mnie, użyłam sztyftów.
1. Kolczyki "Ciemna strona księżyca"
Nie wiedziałam nigdy dlaczego zbieram różnych rozmiarów i kolorów koraliki w kształcie gwiazdek. Obiecywałam sobie, że kiedyś ich użyję, ale nie do tej pory jakoś się nie składało. Tydzień temu kupiłem te słodkie koraliki - pastylki z ciemnej masy perłowej i pomyślałam, że są jak księżyce w pełni. A jak księżyc to i gwiazdy, chociaż przy świecącym księżycu nie bardzo je widać.
2. Kolczyki "Migoczące truskawki"
Ich nazwa to taki żarcik. Użyłam akrylowych kaboszonów w kształcie łez, ale po obszyciu ich sutaszem przybrały kształt truskawek. Ich powierzchnia też przywodzi na myśl te owoce :) Co dziwne, kaboszon leżał u mnie ledwie kilka dni!
3. Gotyckie kolczyki z adamaszkowym wzorem.
Uwielbiam gotyckie kolczyki. Kiedy zobaczyłam te urocze kaboszony z adamaszkowym wzorem, nie miałam wątpliwości, by ozdobić je czarnym sutaszem i czarnymi kolczykami. Co nietypowe dla mnie, użyłam sztyftów.
05 lipca 2015
Błyszczące kolczyki
Pomimo upałów udało mi się stworzyć dwie pary kolczyków sutaszowych. W sumie trochę mało typowe, bo niezmiernie rzadko używam kryształków w kształcie łez, ale tym razem jest ich całe zatrzęsienie!
Pierwsze kolczyki są wykonane z miedzianego sznurka sutasz. Wybrałam elementy w kolorze miętowym jako dopełnienie miedzi. Wyszły takie trochę szalone :).
Drugie kolczyki są czarne ze złotymi dodatkami i kryształkami w kolorze szampana. Specjalnie zrobiłam też zdjęcia w słońcu. Bardzo dziękuję Milenie za kilka rad dotyczących robienia zdjęć. Długa droga przede mną, ale przynajmniej wiem w jakim kierunku :)
19 czerwca 2015
Nie wszystko złoto...
Oto moje dwa wyroby w kolorze złotym :)
Pierwsza para to długie kolczyki czarno- złote na sztyftach, wykonane z czarnego sutaszu oraz złotych i czarnych koralików. Są połączeniem dwóch moich poprzednich prac: kolczyków i wisiora.
A teraz uważajcie, bo blask może Was oślepić. Kolczyki ze złotego sutaszu, kryształek Swarovski Gold Patina, okraszone złotymi koralikami i elementami w kolorze złotym. Wzór nawiązuje do srebrnych kolczyków z poprzedniego postu.
Postanowiłam poeksperymentować z wyglądem bloga i ze zdjęciami. Jeszcze nie wszystko jest dopracowane, ale przynajmniej zaczęłam!
Zachęcam też do wzięcia udziału w wyzwaniach Szuflady!
Pierwsza para to długie kolczyki czarno- złote na sztyftach, wykonane z czarnego sutaszu oraz złotych i czarnych koralików. Są połączeniem dwóch moich poprzednich prac: kolczyków i wisiora.
A teraz uważajcie, bo blask może Was oślepić. Kolczyki ze złotego sutaszu, kryształek Swarovski Gold Patina, okraszone złotymi koralikami i elementami w kolorze złotym. Wzór nawiązuje do srebrnych kolczyków z poprzedniego postu.
Postanowiłam poeksperymentować z wyglądem bloga i ze zdjęciami. Jeszcze nie wszystko jest dopracowane, ale przynajmniej zaczęłam!
Zachęcam też do wzięcia udziału w wyzwaniach Szuflady!
26 kwietnia 2015
Czerwono- czarne kolczyki z różą, kolczyki z muszlą i ślubne
Ostatnio rzadziej piszę posty, co nie oznacza, że nic nie robię :) Oto trzy pary kolczyków.
Pierwsze są w moim ulubionym stylu. Czerwono-czarne kamee z różami otoczyłam czarnymi sznurkami sutasz, wszywając transparentne koraliki TOHO z czerwonymi środkami. U dołu jest szklany czarny koralik w kształcie łzy.
Druga para to muszla paua w kształcie łzy, obszyta szarym sznurkiem sutasz i ozdobiony koralikiem FP. Bardzo proste, lubię takie :)
Trzecia para to kolczyki ślubne na zamówienie w kolorze ecru, postanowiłam je trochę podkręcić ciemniejszą perłą Swarovski.
14 marca 2015
Kilka par drobnych kolczyków - wiosenne porządki
Przy okazji wiosennych porządków wynalazłam kilka półproduktów, które z czystej przyzwoitości musiałam użyć.
Praktycznie na samym początku mojej przygody z sutaszem kupiłam śliczne kaboszony ze szkła dichroicznego. Tak powstały te dwie pary:
Jakiś czas temu kupiłam wspaniałe urządzenie do robienia uszek z drutu, które leżało w szufladzie, taki wyrzut sumienia. Kiedyś też pokupowałam mnóstwo akrylowych kwiatków i listków w różnych kolorach i kształtach, stanowiły moją "minikolekcję". Oto proszę, kolczyki "Bzy" - moje oczekiwanie wiosny:
Kocham kryształki Swarovski patina, których zapas oczywiście także czeka. Tym razem zrobiłam czarną wersję TYCH kolczyków.
Z poprzednich prac został mi krótki kawałek taśmy z brązowymi perełkami. Użyłam jej w tych kolczykach:
A tak bez okazji zrobiłam te:
Praktycznie na samym początku mojej przygody z sutaszem kupiłam śliczne kaboszony ze szkła dichroicznego. Tak powstały te dwie pary:
Jakiś czas temu kupiłam wspaniałe urządzenie do robienia uszek z drutu, które leżało w szufladzie, taki wyrzut sumienia. Kiedyś też pokupowałam mnóstwo akrylowych kwiatków i listków w różnych kolorach i kształtach, stanowiły moją "minikolekcję". Oto proszę, kolczyki "Bzy" - moje oczekiwanie wiosny:
Kocham kryształki Swarovski patina, których zapas oczywiście także czeka. Tym razem zrobiłam czarną wersję TYCH kolczyków.
Z poprzednich prac został mi krótki kawałek taśmy z brązowymi perełkami. Użyłam jej w tych kolczykach:
02 marca 2015
Kolczyki z czarnymi kaliami
Różowe kolczyki z czarnymi kaliami zostały wykonane z różowego sutaszu, akrylowych koralików, szklanych koralików oraz czarnych kalii. Zostały wykonane jako inspiracja dla nowego wyzwania Szuflady "Przez różowe okulary".
01 grudnia 2014
Biało i czarno-złote kolczyki
Kolczyki z koralików zostały wykonane na wyzwanie Szuflady, które polega na wykonaniu biało- złotych przedmiotów. Oto kryształki oplecione superduo, u dołu różne elementy w pasujących kolorach, zrobione z użyciem loopera :) Wzór na wykonanie TUTAJ.
Czarno-złote kolczyki z sutaszu, ze złotymi kryształkami, wykończone podwójną taśmą z kryształkami.
Czarno-złote kolczyki z sutaszu, ze złotymi kryształkami, wykończone podwójną taśmą z kryształkami.
16 listopada 2014
Pasiaste kolczyki i zielone kolczyki
Macie czasem tak, że jak próbujecie ozdobić prostą formę kolczyków, to nic Wam nie pasuje? W tych kolczykach miałam aż trzy podejścia z dodawaniem czegoś, ale naprawdę nic mi nie pasowało. Tak na marginesie, to kocham paski, może dlatego...
Użyłam czarnego i w kolorze ecru sznurka sutasz, czarnego kryształka rivoli i perełki Swarovski, a także koralików TOHO i małego szklanego koralika w kształcie kolca.
Praca jest inspiracją dla biorących udział w wyzwaniu Szuflady "W ten deseń", którego tematem jest wykonanie pracy w paski, kropki lub kratkę. Zachęcam do udziału.
Zielone kolczyki w środku mają kryształek Swarovski (Crystal Iridescent Green), a naokoło koraliki TOHO w cudnym kolorze Gold-Lustered Fern. Ogólnie nie lubię zielonego, ale ten odcień uwielbiam. Do tego złoty Beadstud i malutki zielony spike.
Użyłam czarnego i w kolorze ecru sznurka sutasz, czarnego kryształka rivoli i perełki Swarovski, a także koralików TOHO i małego szklanego koralika w kształcie kolca.
Praca jest inspiracją dla biorących udział w wyzwaniu Szuflady "W ten deseń", którego tematem jest wykonanie pracy w paski, kropki lub kratkę. Zachęcam do udziału.
06 listopada 2014
Kolczyki "Mroczna galaktyka"
Ostatnio mam mnóstwo pracy pozasutaszowej, ale jakoś się wyrabiam i wieczorami tworzę coś nowego, niestety zajmuje mi to więcej czasu. Tym razem są to kolczyki "Mroczna galaktyka", bo kolorystyka przypomina kolory widoczne na zdjęciach kosmosu :) Miałam cudne, ciemne guziki, z niebieskim i fioletowych odblaskiem, który ciężko uchwycić na zdjęciach, stały się one centrum kolczyków. Ich wzór to płomienie! U góry koralik w kształcie piramidki. a u dołu koje ukochane kolce. Dzięki nim kolczyki wyglądają jak obcy :) Tył wykończony naturalną skórą.
18 września 2014
Gotyckie kolczyki i broszka z jedwabiu
Dzisiaj chciałam Wam przedstawić coś zupełnie innego, czego jeszcze na moim blogu nie było. To efekt moich wielomiesięcznych, pozasutaszowych poszukiwań. Projekty bardzo długo dojrzewały w mojej głowie, a jeszcze dłużej w szufladzie. Wszystkie elementy biżuterii są połączeniem kilku technik, których zdążyłam niedawno wypróbować i połączyłam je w jedno: shibori, haft koralikowy i haft wstążeczkowy. Tym ostatnim nie chwaliłam się, bo robiłam mniej udane próby. Z shibori wzięłam kształty elementów i jedwab, jednak rozpostarłam do płasko naciągając na ramę i materiał nie jest fantazyjnie barwiony. Ogólnie bardzo dużo uwagi poświęciłam wszystkim elementom, są bardzo starannie wykonane i wykończone cienką skórką. Są naprawdę leciutkie, pomimo swoich rozmiarów.
Pierwsze kolczyki są czarne. Zostały zrobione z czarnego jedwabiu, ozdobione koralikami TOHO w czarnym kolorze i o wykończeniu matowym, a w środku znajduje się czarna szyfonowa róża. U dołu wszyłam czarne, matowe koraliki szklane w kształcie łez. Całość zawieszona jest na srebrnym biglu.
W drugiej parze zaszalałam z kolorem :) Użyłam czarnego jedwabiu, fioletowych i czarnych koralików, w tym O bead. W środku znajduje się fioletowa róża, a całość zawieszona jest na srebrnym biglu.
Trzecim elementem jest broszka. Miały być kolczyki, ale chciałam zrobić inny kształt i trochę dziwnie wyglądały, więc powstała broszka. Użyłam czarnego jedwabiu, czarnego filcu do zrobienia listków, bordowej szyfonowej wstążki do zrobienia róży i koralików: czerwonych, bordowych i czarnych. Bardzo lubię owalne kształty.
Pierwsze kolczyki są czarne. Zostały zrobione z czarnego jedwabiu, ozdobione koralikami TOHO w czarnym kolorze i o wykończeniu matowym, a w środku znajduje się czarna szyfonowa róża. U dołu wszyłam czarne, matowe koraliki szklane w kształcie łez. Całość zawieszona jest na srebrnym biglu.
W drugiej parze zaszalałam z kolorem :) Użyłam czarnego jedwabiu, fioletowych i czarnych koralików, w tym O bead. W środku znajduje się fioletowa róża, a całość zawieszona jest na srebrnym biglu.
Trzecim elementem jest broszka. Miały być kolczyki, ale chciałam zrobić inny kształt i trochę dziwnie wyglądały, więc powstała broszka. Użyłam czarnego jedwabiu, czarnego filcu do zrobienia listków, bordowej szyfonowej wstążki do zrobienia róży i koralików: czerwonych, bordowych i czarnych. Bardzo lubię owalne kształty.
Subskrybuj:
Posty (Atom)