Kolczyki są inspiracją do wyzwania Szuflady "ślub według Jane Austen". Jestem wielką fanką powieści tej pisarki, a ekranizacje po prostu uwielbiam! I chociaż to nie mój styl, to też postanowiłam coś zrobić. Są to kolczyki ze sznurkiem ecru i różnymi koralikami. Bardzo dobrze mi się je robiło, naprawdę! Zachęcam do wzięcia udziału w wyzwaniu. Uwielbiam wszystkie przedmioty zrobione przez inne projektantki i nie mogę doczekać się prac konkursowych...
Śliczne, takie romantyczne i delikatne :) Wygląda na to, że warto czasem zrobić coś nie w swoim stylu :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. To był ciekawy eksperyment :)
UsuńŚliczne są :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńBardzo bogate kolczyki, czyli ... odpowiednie na ślub :) Piękne
OdpowiedzUsuńDziękuję, lubię prosto i nowocześnie, ale tym razem jest "na bogato" :)
UsuńCudne, takie pastele w biżuterii dają niesamowity efekt. Ma się wrażenie, że każda biżuteria w tych kolorach jest delikatna, lekka i romantyczna :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Zgadzam się z Tobą. Ten temat jest tak niesamowicie kobiecy, uwielbiam go! Ten efekt, który dają pastele, perełki, idealny dla panny młodej. I wielbicielki Jane Austen :D
UsuńPiękne są! Takie bogate, ale jednocześnie delikatne :)
OdpowiedzUsuńa temat - bardzo ciekawy jak na wyzwanie, chętnie popatrzę na prace innych zdolnych rąk :)
Dziękuję :) Nie mogę się doczekać interpretacji uczestniczek wyzwania, chociaż ciężko będzie wybrać najpiękniejsze...
UsuńPiękne i delikatne
OdpowiedzUsuńDziękuję
UsuńPiękne kolczyki! Są bardzo bogate w detale, ale jednocześnie subtelne i stonowane. Kaboszony z różą były strzałem w dziesiątkę! :-) Btw, też mi się ostatnio bardzo dobrze sutaszuje w takich klimatach wiktoriańskiego ecru, więc może skuszę się i popełnię kolejną taką parę...? ;-) Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Uwielbiam ten temat wyzwania i zachęcam do wzięcia udziału. Lubię czasem zrobić coś innego.
UsuńNo właśnie! Temat troszkę nie z Twojej bajki, ale dzięki takim wyzwaniom, zmuszającym do wychodzenia poza własne preferencje i zwyczaje, można się przekonać ile tak naprawdę drzemie w nas kreatywności :-) Jak się wyrobię, to na pewno coś sutasznę, choć może już niekoniecznie kolczyki.
UsuńZgadzam się z Tobą i sutasznij! W biżuterii vintage jest coś tak niesamowicie kobiecego i delikatnego, po prostu ją uwielbiam!
UsuńRomantyczne i delikatne idealne na ślub. Sama zastanawiam się nad tym wyzwaniem może uda mi się jeszcze coś stworzyć troszkę czasu jeszcze mam
OdpowiedzUsuńDziękuję, zachęcam do wzięcia udziału, to naprawdę wspaniały temat!
UsuńCudne są :) przepiękne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuń