02 sierpnia 2015

Pastelowe Rozetki - bransoletka

Bransoletka została przygotowana na wyzwanie Szuflady "Pastele". Nie mam zbyt wielu materiałów w tym kolorze, bo jakoś zawsze kupuję półprodukty w bardziej nasyconych barwach. Ale coś się znalazło :). Użyłam kanciastego wzoru, którego wcześniej wielokrotnie używałam, ale nie do bransolety. 
Zachęcam do wzięcia udziału w konkursie Szuflady!




18 komentarzy:

  1. Wow! Przepiękna, bardzo fajny efekt dało "rozdzielenie" elementów pojedynczymi koralikami :) no i ten kanciasty kształt - rewelacja, takie kolory też uwielbiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, rzadko robię bransoletki, ale to ciekawy sposób i ładnie układa się na przegubie.

      Usuń
  2. Bardzo,bardzo mi się podoba i kolorki i rozetki po prostu bajecznie wygląda

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Kolory zostały narzucone przez wyzwanie. Dobrze czasem zrobić coś innego :)

      Usuń
  3. jest niesamowita :) pięknie musi się prezentować na ręku :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, dzięki koralikom pomiędzy rozetkami dobrze się układa :)

      Usuń
  4. Śliczna, delikatna i w sam raz na lato :)
    PS: Cieszę się, że wróciła "normalna" opcja komentowania, bo komputer mi się buntuje i nie mogę dodać komentarza przez google+ :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki. Też się cieszę, że wróciłam do tej opcji komentarzy. Komentarze google + nie mają zalet :)

      Usuń
  5. Bransoletka jest cudowna! Świetnie połączyłaś ze sobą różne pastele, a wzór, który do tej pory gościł w Twoich broszkach, rewelacyjnie sprawdził się też w bransoletce :-) Skusiłaś mnie, żebym też coś pastelowego popełniła...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Naprawdę zachęcam, bo to świetne wyzwanie :)

      Usuń
  6. łoł ... SUPER !!!

    zapraszam po odbiór wyróżnienia: http://robotkirecznenawesolo.blogspot.com/2015/08/wyroznienie.html

    OdpowiedzUsuń
  7. Jest wspaniała i taka koronkowa lub ażurowa, to chyba lepsze określenie. Miodzio :-) Kolorystyka dobrana, że aż miło patrzeć, więc patrzę :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki. Co do kolorystyki to po prostu brałam to, co wynalazłam w swoich zapasach. A nie było tego wiele - to jest właśnie kreatywność :)

      Usuń

Bardzo dziękuję za komentarze, Twoja opinia jest dla mnie bardzo ważna.