05 września 2015

GOTYCKIE CANDY

Jak obiecałam, tak robię, oto candy. Nagrodą jest wykończona przeze mnie torebka.
OTO ZASADY:

- przedmiotem rozdania jest torebka, zwycięzca zostanie wybrany spośród uczestników zabawy;
- ostatni dzień zabawy to 30.09.2015;
- zapraszam do zabawy każdego, wysyłka na terenie Polski.
- dodaj mój blog do obserwowanych, obserwuj mnie przez Google+ lub polub mój profil na Facebooku
- podlinkuj baner zabawy (umieszczony poniżej) na swoim blogu umieszczając go w pasku bocznym, link powinien prowadzić do tego posta, w innym przypadku udostępnij post na swoim profilu
- pozostaw komentarz ze sposobem obserwacji mojego bloga i odpowiedz na pytanie co Cię motywuje do tworzenia lub działania. 

32 komentarze:

  1. Ha! Zgłaszam się :-D Formalności: obserwuję Twego bloga na każdy prócz "fejsowego" sposób ;-)
    Nie mam jednej odpowiedzi na w/w pytanie. Tworzę, bo czuję wewnętrzny przymus upiększania otoczenia. Bo bardzo lubię chwilę sam na sam z moim szyciem, kiedy znikam dla świata całkowicie pochłonięta jakąś wizją i sposobem jej realizacji. Bo jest to też dla mnie formą medytacji (mimo nerwowych chwil związanych z oporem materiału tudzież pruciem zaawansowanej pracy...). Również dlatego, że jest to jeden z przyjemniejszych sposobów na zamanifestowanie mojej osobowości, lepszy nawet niż słowa ;-)
    Mam nadzieję, że to wystarczy jako odpowiedź na Twoje pytanie. Pozdrawiam! :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. witaj, chętnie ustawię się w kolejce, co mnie motywuje do działania, chyba to,że odkryłam że sama coś potrafię zrobić, że mogę, że umiem , że w końcu mogę spojrzeć na swoje prace z zadowoleniem, że ja też coś potrafię:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja też chętnie dopisuję się do zabawy bo torebka jest piękna ;) Co mnie motywuje do działania? hmmmmm.... Do działania motywuje mnie chęć rozwoju, doskonalenie swojego warsztatu, poznawania czegoś nowego i interesującego mnie, a co za tym idzie zdobywania coraz to nowszych pomysłów na np twórcze zastosowanie makulatury ;)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  4. Dołączam do zabawy :-)
    Motywują mnie i napędzają do tworzenia różne rzeczy - czasem potrzeba typu "nie mam biżuterii w kolorze turkusu" ;-) czasem Córeczka - "chciałabym mieć kolczyki z panterką" :-) czasem zachwyci mnie przypadkiem znaleziona grafika lub wzór na haft krzyżykowy, albo po prostu najdzie mnie chęć zrobienia czegoś - od tak!
    Pozdrawiam
    Ola - Lexie's Art
    http://oo-lexiesart.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękna torebka ,więc z chęcią się zapiszę do zabawy. Mnie do tworzenia motywuje chęć udowodnienia sobie ,że sama mogę stworzyć coś co sprawi radość moim przyjaciołom, znajomym rodzinie, że nie muszą to być rzeczy kupione a mogą cieszyć obdarowanego, po za tym to pomaga mi zapomnieć o codzienności jest odskocznią i jednocześnie wywołuje potrzebę doskonalenia .Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Ustawiam się w tej zacnej kolejce, bo od dawna znam Twoje piękne wytwory.
    Do działania motywuje mnie radość innych ludzi powodowana otrzymaniem mojego obrazu lub tomiku wierszy.Najpiękniejszą recenzją, jaką otrzymałam w życiu była wypowiedź staruszki na drugi dzień po spotkaniu poetyckim. W wiejskiej bibliotece, owa babcia poprosiła " o te wiersze, którymi się można modlić". Wtedy postanowiłam pisać dopóki sił starczy...Serdecznie pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Torebek u kobity nigdy za wiele:)
    Tak więc, przyłączam się licząc na wygraną!
    TERAZ do tworzenia i działania skłania mnie proza życia.
    Bywało inaczej ale to historia.
    Jestem bez pracy od dłuższego już czasu i każdy grosz się liczy.

    OdpowiedzUsuń
  8. Mnie motywują komentarze do dalszego tworzenia, sądzę że to każdego motywuję :).
    Każde dobre słowo od kogoś strasznie trzyma na duchu :)
    Obserwuje jako Ma i Bla, Milena Kafka,
    Baner już jest ... o tu -----> Mój blog Ma i Bla

    OdpowiedzUsuń
  9. Obserwuję i przez google + i przez opcję obserwowania :)
    A do działania motywuje mnie zawsze... miłość :). Nie ważne jaka - czy do bliskich mi osób czy po prostu zwykła miłość do drugiego człowieka. Cokolwiek robię, nie robię tego tylko ze względu na siebie. W każdym działaniu, czynności potrafię odnaleźć drugiego człowieka :)... Cóż, miłość dodaje skrzydeł i porządnie motywuje :).
    i dodaję baner na swoim blogu - kreconowlosaa.blogspot.com, piękna torebka!!

    OdpowiedzUsuń
  10. Bawię się z Wami :)
    Do działania motywuje mnie chęć posiadania czegoś, jedynego, wymarzonego, niewielkim kosztem, a wielkim efektem. Z tego też powodu przerabiam starocie, tworzę nowości, przeszywam, maluję, ozdabiam. I ze zwariowanych pomysłów i niespokojnych rąk powstaje czasem coś, co cieszy moje oczy i serce :)
    Baner zabieram, a pozdrowienia zostawiam.
    Basia - http://kreatywnawwolnymczasie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. obserwuje
    Gogle jako : skasia1166 1
    Blog jako : skasia1166 1
    Baner : http://skasia1166.blogspot.com/2015/09/httplolissa.html
    link na moim facebooku ::D https://www.facebook.com/profile.php?id=100010235108331
    Do działania motywują mnie mnie cele które chce osiągnąć a jak wiadomo bez trudu nigdy tego nie osiągniemy

    OdpowiedzUsuń
  12. Witam!
    Obserwuję przez fb jako Kasia Sobczyk i tam też udostępniłam :)
    Mówi się, że glowa pełna marzeń wróży życie pełne wrażeń. Ja się z tym zgadzam ;) Bo to waśnie marzenia i poszukiwanie piękna, poszukiwanie idealnych rozwiązań motywują mnie do działania i tworzenia, bo tak naprawdę wszystko jest tworzeniem, prawda?
    No więc im bardziejpiękne wydaje mi się moje marzenie, im bardziej warte pogoni i poświęceń, tym bardziej jestem w stanie znaleźć w sobie energię by walczyć o jego spełnienie - i chodzi mi tutaj zarówno o te duże jak własny dom, jak i o te mniejsze - jak własnoręcznie wykonany stolik ze starych palet...

    OdpowiedzUsuń
  13. Śliczna torebka ustawiam się w kolejce.
    Bloga obserwuje przez google+ i przez obserwowanych. Do tworzenia motywuje mnie moja rodzina. Banerek na http://rozanyzakatek90.blogspot.com
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Fajna torebka , chętnie stanę do zabawy
    Do tworzenia motywuje mnie dreszczyk emocji czy moja praca będzie się podobać, jest to też ucieczka od codzienności
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. Fajna torebka , chętnie stanę do zabawy
    Do tworzenia motywuje mnie dreszczyk emocji czy moja praca będzie się podobać, jest to też ucieczka od codzienności
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. Torebka jest śliczna, więc warto spróbować swojego szczęścia. Obserwuję w G+ i blog.
    Moją motywacją tworzenia jest oderwanie się od prozy życia, która potrafi różne "figle płatać".
    Rękodzieło jest dla mnie wizytą w lepszym i piękniejszym świecie i dotykaniem marzeń.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Obserwuję Twój blog, torebka śliczna, więc ja tez spróbuję, postoję w kolejce :)
    Główną motywacja są emocje, przeżycia. Poza tym, to co skłania mnie do działania to coś szczególnego, jakiś element, cytat, papier, preparat...z tego co było motywacją, inspiracją, do tego, co na końcu powstaje, czasem długa droga.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  18. Obserwuję jako Kamira90
    Baner wisi o tutaj :) http://kamira90.blogspot.com

    Najbardziej motywuje mnie chęć tworzenia, w moim przypadku poszukiwanie nowych przepisow, dreszczyk emocji... czy wyjdzie :P

    OdpowiedzUsuń
  19. Wspaniale wykończona torebka!:D
    No cóż do działanie motywuje mnie przede wszystkim chęć tworzenia pięknych rzeczy:)
    Po pierwsze kolorowe sznurki, koraliki i kryształki, gdy biorę je w dłonie już czuje nutkę podekscytowania jaki będzie efekt końcowy,zniecierpliwienie co wyjdzie z pod moich rąk:D
    Po drugie baardzo motywują mnie zadowolone klientki ktore z dumą nosza moją bizuterię co jest najwiekszą radością i motywatorem:D wspaniale jest sprawiać radosc innym :)
    Ściskam:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie mogę przegapić takiej zabawy! Torebka cudna!
    Ustawiam się więc w kolejce, obserwuję "tradycyjnie" :)
    Co mnie motywuje? To, że zewsząd jestem "bombardowana" wszelakimi rękodzielniczymi technikami, a że jestem z tych "w gorącej wodzie kąpanych" to najchętniej próbowałabym wszystkich nowych technik na raz.
    Czuję jakąś wewnętrzną potrzebę doskonalenia i ciągłego poszerzania swoich umiejętności, jedne poznane techniki idą w kąt, z innymi idę dalej.
    Kiedyś sprzedawałam swoje prace, teraz patrzę na swoją twórczość bardziej jako sposób na sprawienie radości innym (a najlepiej takim, co to rękodzieło docenią) a także sobie, bo jak wiadomo - pasja daje szczęście i poczucie samorealizacji.

    OdpowiedzUsuń
  21. obserwuję jako Zuza
    Nie zajmuję się rękodziełem natomiast bardzo lubię aranżować wnętrza na swój własny sposób. Wykańczać je samodzielnie i wypełniać ozdobami stworzonymi własnoręcznie. Do dalszej działalności motywuje mnie coraz piękniejszy wygląd mojego pokoju, słowa zachwytu i uznania od bliskich i znajomych. Największą satysfakcję i kopa do tworzenia zyskuję kiedy ktoś poprosi mnie o wykonanie dla niego takiej samej rzeczy jaką sobie zrobiłam. Ostatnio były to ręcznie robione cotton balls lub malowane plakaty na ścianę :) Każda pochwała motywuje mnie do dalszej pracy :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Obserwuję jako Natalia F
    Co mnie motywuje? chęć udoskonalania technik jakie już posiadłam i zdobywanie nowych. Ciesze się jeśli komuś podobają się moje prace i chcą stać się ich nowymi właścicielami. To motywujące:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Dołączam się z chęcią do zabawy:)) Co mnie motywuje? Chęć zrobienia czegoś nowego, sprawdzenia, czy mi wyjdzie, potrzeba: brak mi swetra, kolczyków, torebki, bunt przeciw badziewiu w sklepach, a od czasu prowadzenia bloga - pozytywne komentarze i wyzwania:) Zapraszam na gosiaczkowepasje.blogspot.com Banerek wisi i obserwuję, oj, obserwuję:))

    OdpowiedzUsuń
  24. Witaj, trafiłam tu chyba nie przypadkowo;) Piękna torebka z chęcią bym ją nosiła do moich ciuszków ;)
    Kolorowy Świat Katarzyny obserwuje tu na fb i w googlach.
    Banerek u mnie na blogu podlinkowany
    http://kolorowyswiatkatarzyny.blogspot.com/
    Motywacją w mojej twórczości jak i w moim życiu jest rozwój osobisty, dobro które staje się namacalne, do działania motywuje mnie bardzo wzrost wibracji życiowych a także radość klientów. To niesamowite z biegiem lat szycie stało się moim rytmem życia ..
    Trzymam kciuki za Wasz wszystkich i za siebie ;)
    Oj torbusiu wpadnij w moje rączki hehhe ;)
    Pozdrawiam sedrdecznie ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  26. O rany jaka cudna torebka :).

    Chętnie bym ją widziała u swojego boku :).

    Zapisuję się.

    Hmmm, a co mnie motywuje do tworzenia chyba chęć zrobienia czegoś co mi się podoba, obdarowania kogoś jak i oczywiście chęć ciągłej nauki i sprawdzenia siebie :).

    OdpowiedzUsuń
  27. Prawie na ostatni moment :) obserwuję blog jako Silent Madeleine, a banerek na moim blogu http://koralikpokoraliku.blogspot.com/
    Co mnie motywuje? oj sporo rzeczy :) Jak zaczynałam szyć byłam w trakcie pisania pracy magisterskiej i traktowałam to jako odskocznię. jednakże sporo osób było zainteresowanych moją biżuterią, dopytywało się czy zrobiłam coś nowego itp. zatem zaczęłam zamawiać więcej materiałów, więcej szyć, pojawiły się kiermasze itp. Wszystko było ładnie kiedy miało się czas, jednakże kiedy pojawiła się wyczekiwana praca, zaangażowanie w nią, to tworzenie było pewnego rodzaju odreagowaniem, odskocznią (znów), ale czasu na to było niestety coraz mniej. Moja praca to nie tylko 8 godzin w miejscu pracy, ale sporo pracy w domu (jak to praca w przedszkolu). Jednakże zawsze kiedy znalazło się trochę czasu to szycie traktowałam jako pasję, że coś mi choć trochę wychodzi. Zatem gdy tylko dowiedziałam się, że jestem w ciąży i po jakimś czasie zdecydowałam się na przebywanie w domu to pasja odżyła co zresztą widać po moim blogu, cały czas coś szyję :) Nie ukrywam, że materiałów nazbierało mi się przez te kilka lat całkiem sporo i zaległy, zatem teraz motywuje mnie to, żeby je wykorzystać, bo jak pojawi się dziecko to mój zakątek do szycia będzie musiał niestety ustąpić miejsca... Ale jestem optymistką, myślę, że potem znów znajdę dla siebie jakiś kącik i oczywiście czas. Poza tym wierzę, że będzie to dziewczynka i będzie kochała biżuterię tak samo jak ja :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Wiem że to troszkę dziwne i każda kobieta powinna mieć swoją motywacje i nie być uzależniona od faceta ,aczkolwiek w moim przypadku tak jest zawsze mnie motywuje i podnosi z trudnych sytuacji .Często śmieje się po kilku dniach z zaistniałej sytuacji,aczkolwiek w momencie stresu zawsze nie wiem co mam ze sobą zrobić.Motywuje mnie oczywiście STRES jest to najlepszy motywator nie mam pojęcia jak to działa ,ale zawsze zrobie coś lepiej co jest oczywiście nieświadome podczas stresu:).Jeżeli chodzi o kolejny motywator jest moja przyjaciółka,ale jak każda z nas ma na niej oparcie więc tego nie muszę komentować;)

    OdpowiedzUsuń
  29. Dołączam do zabawy. Na Blogspocie obserwuję Twojego bloga jako Edyta Maculewicz, a na Facebooku jako Edyta Maculewicz-Staszewska. Oto link z promocją Twojego konkursu - https://www.facebook.com/edyta.maculewiczstaszewska/posts/1095125907186047?pnref=story :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A do wszelkiej działalności mobilizują mnie moje dzieci :)

      Usuń
  30. Jest wiele czynników, które są w stanie mnie zmotywować, mimo iż jestem okropnym leniem i sceptykiem. Pewnie banałem jest powiedzieć, że motywują mnie do działania same efekty włożonej pracy.. To przecież oczywiste ale też i dosadnie prawdziwe. Jeżeli coś zrobię i wyjdzie świetnie, łał, bijmy brawa, jak pięknie - na dłuższą metę nie działa... Czasem potrzebuje zmian, takiego silnego upadku, klapsa od losu, chłodnego prysznicu. Żeby pokazać innym, że dam radę i sobie też udowodnić, że jestem w stanie zmienić stan rzeczy. Że sama panuję nad swoim malutkim światem.
    ahh zrobiło się nostalgicznie ;), zanim odpłynę to tutaj - podpięłam baner https://mojasciana.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za komentarze, Twoja opinia jest dla mnie bardzo ważna.