Jest piękna, aczkolwiek bardziej podobała mi się poprzednia wersja ;) Są przepiękne aczkolwiek ciężko znaleźć do nich kreacje! Może coś lżejszego, w letnich morskich klimatach? ;)
fantastyczny naszyjnik ;) chyba muszę się wziąć za linkę jubilerską, kupiłam rok temu i nie mam odwagi spróbować ;) a widzę, że u Ciebie prezentuje się świetnie ;)
Skojarzył mi się z olejkiem zapachowym z Body Shop o nazwie Oceanus. Aż czuję tamten piękny zapach patrząc na Twój naszyjnik. Świetny jest - lekki, delikatny jak powiew znad oceanu w letni dzień.
Dziękuję :) Zrobienie kształtów, które są przypadkowe, a nie symetryczne - to prawdziwe wyzwanie! Fantazyjne kształty to było coś, co chciałam uzyskać, a mózg mówił - z drugiej strony to samo!
Jest piękna, aczkolwiek bardziej podobała mi się poprzednia wersja ;) Są przepiękne aczkolwiek ciężko znaleźć do nich kreacje! Może coś lżejszego, w letnich morskich klimatach? ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję, myślę że będzie świetnie pasowała do bardzo prostych ubrań, raczej letnich - nie polecam pod kożuch ;)
UsuńŚliczny, delikatny, ażurowy naszyjnik! Będzie idealnie wyglądał na wakacyjnej opaleniźnie, np. do prostej białej sukienki ;-)
OdpowiedzUsuńDzięki, mnie się trzyma taka wizja: biały, dość obcisły t-shirt i dżinsy :)
UsuńŚliczny, ażury nadają mu lekkości i przestrzenności i do tego w pięknych morskich kolorach :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, specjalnie chciałam, żeby się wzajemnie przenikały, a kolory bardzo lubię, to moje ulubione wśród barw sznurków amerykańskich
UsuńDzieło sztuki!
OdpowiedzUsuńDzięki :)
Usuńsliczne
OdpowiedzUsuńDziękuję
UsuńFajne te wodorosty :) Naszyjnik wygląda lekko i zwiewnie, w sam raz na ciepłe dni. Bardzo mi się podoba :)))
OdpowiedzUsuńDziękuję, dla mnie świetna jest ta baza, która trzyma kształt.
UsuńPrzepiękny!!!
OdpowiedzUsuńDzięki :)
Usuńfantastyczny naszyjnik ;) chyba muszę się wziąć za linkę jubilerską, kupiłam rok temu i nie mam odwagi spróbować ;) a widzę, że u Ciebie prezentuje się świetnie ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Linka to ciekawa alternatywa,.
UsuńSkojarzył mi się z olejkiem zapachowym z Body Shop o nazwie Oceanus. Aż czuję tamten piękny zapach patrząc na Twój naszyjnik. Świetny jest - lekki, delikatny jak powiew znad oceanu w letni dzień.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię Body Shop i korci mnie powąchać :) Dzięki
UsuńNaprawdę piękny, lekki i te wodorosty są świetne :) Jeszcze nie widziałam takiej bazy w połączeniu z sutaszem, bardzo ciekawe rozwiązanie :)
OdpowiedzUsuńDzięki. Z bazą to nie mój pomysł, po raz pierwszy zobaczyłam tutaj: http://sutasz-agi.blogspot.com/2016/01/koralowy-naszyjnik.html
UsuńŚwietna praca ! Wodorosty sprawiają wrażenie jakby faktycznie pływały w wodzie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Zrobienie kształtów, które są przypadkowe, a nie symetryczne - to prawdziwe wyzwanie! Fantazyjne kształty to było coś, co chciałam uzyskać, a mózg mówił - z drugiej strony to samo!
UsuńŚwietny, lekki naszyjnik, w sam raz na lato :) biała góra, dżinsowy dół i można szaleć ;)
OdpowiedzUsuńDzięki, też podzielam zdanie, że ta stylizacja byłaby świetna :)
UsuńWłaśnie o to chodziło, żeby pasował do takich niezobowiązujących stylizacji :)
UsuńDziękuję Olu :)))
Mam nadzieję, że będzie też przydatny i w innych stylizacjach :)
UsuńSutasz i lekkość - a myślałam, że to się wyklucza :) udowodniłaś, że nie!
OdpowiedzUsuńDzięki, rzeczywiście klasyczny sutasz nie sprawia takiego wrażenia :)
UsuńMarzenie...
OdpowiedzUsuń